Upieczenie ciasta z okazji urodzin lub innej ważne rocznicy czy wydarzenia wydaje się dziś całkowicie normalne. Jeśli jednak na stole pojawia się tort, to w jednym momencie cała impreza nabiera znaczenia i doniosłości, a ten kto ów tort przygotował dla drugiej osoby, rośnie w oczach innych świętujących do roli naczelnego cukiernika i mistrza słodkości, bo wszyscy inni torty kupują. Czy jednak zrobienie tortu jest tak trudne jak nam się wydaje, gdy wybieramy pieczenie sernika lub Brownie? O czym należy pamiętać, kiedy zdecydujemy się taki tort przygotować? I co to właściwie znaczy pyszny tort?
Jakie mamy podstawowe rodzaje tortów?
Zrobienie tortu zaczyna się od decyzji, jakiego rodzaju ma on być. Dopiero potem dopasowuje się smak, kupuje niezbędne produkty, piecze, smaruje i dekoruje. Jakie więc warianty powinien rozważyć ktoś, kto ma zamiar we własnym domu przygotować tort (dla swojego męża, dziecka, czy przyjaciela)? Do najbardziej podstawowych należą tu między innymi torty:
– piętrowe (np. weselne) i parterowe,
– na zimno lub na ciepło,
– na biszkopcie, cieście, bezie,
– dla dzieci, klasyczne, fantazyjne,
– wytrawne, owocowe, czekoladowe,
– muffinkowe (wystarczy kilkupoziomowa patera na ciasto i ułożone na niej muffin-torciki – na szczycie można umieścić „torcik” ze świeczkami lub figurką).
O czym pamiętać podczas robienia tortu?
Żeby to, co wyjdzie w procesie tworzenia można było nazwać tortem – nie metaforycznie, ale w rozumieniu cukierniczym – musi on spełniać trzy warunki dotyczące budowy. Słodkości tego typu składają się bowiem z ciasta (przynajmniej jednej warstwy), kremu oraz dodatków. Wszystko to ułożone piętrowo i zwieńczone w określony sposób daje nam tort. Żeby był on jednak pyszny warto pamiętać o kilku drobnych wskazówkach, których zastosowanie gwarantuje nie tylko efekt wizualny, ale i odpowiednie walory smakowe. Po pierwsze najlepsze torty stawiają na połączenie różnych smaków, jak słodycz kremy i smak kwaśnych owoców, jak np. malin. Warto więc dobrze zastanowić się, jaki krem połączymy z jakim owocem, jeśli ich mariaż ma stanowić serce tortu. Po drugie jeśli używamy biszkoptu to dobrze jest go po części nasączyć (np. środkową warstwę) czymś co doda mu dodatkowych walorów smakowych – czasem robi się to przy pomocy rumu, czy amaretto, a czasami macza się biszkopt w herbacie lub kawie. Po trzecie dekorując tort pamiętajmy, by zrobić to w miarę równo, by każdy, kto otrzyma jego kawałek mógł również skosztować jadalnych elementów dekoracyjnych.
Czym dekorować tort?
Biszkopt można kupić, krem bardzo łatwo aromatyzować nadając mu odpowiedniego smaku – w jednym torcie mogą występować nawet dwa różne kremy. Co się zaś tyczy dekoracji, to dowolność bywa tu bardzo często kłopotliwa, a nawet prowadzi do lekkiej przesady, która może odbić się finalnie na smaku tego deseru. Zastanawiając się czym go przyozdobić warto rozważyć użycie: polewy, wiórków kokosowych, posiekanych orzechów, kawałków owoców, bitej śmietany, lukru, małych bez, kremowych rozetek, posypki kakaowej, słonego karmelu itp. Najważniejsze to robić tort z sercem, a wówczas smak na pewno się obroni.
W temacie tortów zasięgnęliśmy wiedzy od specjalistów – firmy Catering Group
