Woda z lodowca – ile kosztuje i jak smakuje?
Woda z lodowca dla wielu z nas to po prostu woda, ale jeśli przyjrzymy jej się bliżej, to odkryjemy czym jest i w jaki zasadniczy sposób różni się od wody jaką pijemy. Na czym polega fenomen wody z lodowca, że kosztuje 300-400zł? Czy warto pić taką wodę i dlaczego nie jest to tylko chwyt marketingowy? Sprawdziliśmy dla Was wodę pochodzącą prosto z lodowca.
Woda z lodowca – czy warto ją pić
O tym, że należy wypijać minimum 2 lity wody, każdy z nas musiał słyszeć wielokrotnie. Nie tylko podczas wizyt u lekarza, ale również w kampaniach społecznych oraz na etykietach butelek wód mineralnych i źródlanych. Na jednym biegunie jest cała rzesza zwolenników picia wody z kranu, którzy głośno krzyczą, że kupowanie wody butelkowanej to niepotrzebny wydatek. Po drugiej stronie są wody oferowane z cenie kolacji w atelier Amaro.
Woda z lodowca budzi w ostatnich 2-3 latach spore zainteresowanie i jest porównywana do najlepszych trunków. Zresztą niektóre trunki jak Canadian Iceberg Vodka, to wódka wytwarzana między innymi z wody pochodzącej z lodowca.
Jak pozyskuje się wodę z lodowca?
Pochodzenie tej wody, jak wskazuje jej nazwa, ma swoje źródło w górach lodowcowych, a dokładnie z topniejących gór lodowych. Jej pozyskiwanie jest bardzo trudne technicznie oraz bardzo niebezpieczne i oczywiście wpływa to na cenę wody. Ponadto góry lodowe nie są dostępne „pod ręką” i sama logistyka i transport również wpływają na wartość końcową wody z lodowca.
Od strony technicznej pozyskiwanie wody z lodowca wygląda w taki sposób, że przy pomocy specjalistycznej łodzi należy udać się w miejsce wydobycia. Następnie pozyskuje się lód z morza i płynie z nim na brzeg. W dalszej kolejności lód jest płukany oraz topiony. To właśnie topniejąca woda jest ostatecznie butelkowana. Transportowanie wody z lodowca na morzu w stronę brzegu jest bardzo niebezpieczne i ryzykowne.
Skąd dokładnie pochodzi woda z lodowca?
Fragmenty lodu po oderwaniu się od lodowca, dryfują one wraz z prądami oceanicznymi. Część, która się nie stopi zaczyna tworzyć góry lodowe. Takie góry można spotkać u arktycznych wybrzeży Archipelagu Svalbard, skąd pochodzi woda o nazwie Svalbardi. Archipelag znajduje się na północ od Norwegii i 1100 kilometrów do bieguna Północnego.
Wody z lodowca pozyskuje się również w zachodniej Grenlandii oraz wschodniej Kanadzie.
Cena wody z lodowca
Prawdziwa woda z lodowca to gratka dla koneserów i nie każdy może sobie na nią pozwolić. Cena 1 butelki 750ml kosztuje nawet 320zł. Można również nabyć znacznie tańsze wody lodowcowe jak np. VOSS Artesian Water sparkling, która kosztuje niecałe 12zł za butelkę 375ml. Mimo wielokrotnie niższe ceny od wody Svalbardi, to w przeliczeniu do pojemności standardowej wody, czyli 1,5l, cena wynosi ok 48zł. To ponad 30 razy więcej niż cena zwykłej wody mineralnej.
Dlaczego warto pić wodę kilkadziesiąt razy droższą?
Woda z gór lodowych praktycznie pozbawiona jest jakichkolwiek zanieczyszczeń. Jest wyjątkowa w smaku, lekka oraz aksamitnie przyjemna. Praktycznie nie posiada minerałów i azotanów. Dzięki temu przypomina swoją lekkością płatki śniegu. Woda z gór lodowcowych jest dostępna w najwykwintniejszych restauracjach, jak również można ją nabyć w prestiżowych domach handlowych takich jak Harrods w Londynie.
Przykładowe wody z lodowca i ich ceny
Svalbardi – 320zł za butelkę szklaną 750ml
Acqua di Cristallo Tributo a Modigliani – 750ml, cena 60 tysięcy dolarów.
Butelka wykonana jest z 24-karatowego złota. Obecnie to najdroższa woda na świecie.
VOSS Artesian Water sparkling – 375ml, cena 12zł
10 Thousand BC – 750ml, cena 56zł
VEEN – 750ml, cena 90zł
Szaleństwo. Strasznie droga woda i nie wiem jak można tak marnować pieniądze.